Kto z nas nie marzy o tym, by latem na plaży pochwalić się efektami w postaci płaskiego brzucha i świetnej formy? Nie ma jednak nic za darmo – aby osiągnąć swój cel, trzeba nieraz włożyć mnóstwo energii oraz zainwestować swój czas. Ćwiczenia na brzuch dają nie tylko efekt w postaci zrzucenia zbędnych kilogramów, ale też realny wpływ na zdrowie. Co zrobić, żeby być w formie życia? Jakie ćwiczenia na brzuch wykonywać? Czy da się szybko schudnąć? Na te i wiele innych pytań odpowiedzi znajdziecie w poniższym artykule.
Szybkie ćwiczenie na brzuch w domu
Zaczynając odchudzanie, często popełniamy jeden ważny błąd: chcemy szybko schudnąć. Szukamy rozwiązań krótkofalowych, w których zrzucimy 10 kg w ciągu miesiąca, co jednak nie jest dobrym pomysłem. Zdecydowanie lepszą alternatywą jest wyrobienie zdrowych nawyków i trzymanie się ich sukcesywnie przez kolejne miesiące. Szybkie ćwiczenia na brzuch w domu w połączeniu z dietą i zdrowym podejściem do tematu dadzą zamierzone efekty przy jednoczesnym uniknięciu ryzyka jojo. Zarówno dieta, jak i wprowadzenie większej ilości ruchu do swojej codzienności, powinny być stylem życia, a nie przykrym obowiązkiem.
Z tego względu najważniejszym punktem jest odnalezienie tego, co się lubi. Nie każdy będzie fanem rzucania ciężarami na siłowni i jest to całkowicie zrozumiałe. Najlepsze ćwiczenia na brzuch i boczki to takie, które lubimy i do których nie musimy się zmuszać przed każdym treningiem. Warto wiedzieć też to, że ćwiczenia na konkretne partie ciała nie dadzą efektu w postaci zrzucenia tkanki tłuszczowej z tego zakresu. Tłuszcz będzie spalany równomiernie z każdej partii. Niektóre z nich będą bardziej oporne w tej kwestii niż pozostałe – zazwyczaj będą to uda czy właśnie wspomniane boczki. Jednak w takiej sytuacji jedynym, co można zrobić, to zachować cierpliwość – kilogramy zaczną spadać i nawet jeśli w pewnej chwili przestaną, to wystarczy konsekwentnie podejść do tematu, a zmiany przyjdą same.
Skuteczne ćwiczenie na płaski brzuch
Co ćwiczyć, żeby schudnąć z brzucha? To pytanie, które często zadajemy sobie na początku drogi z odchudzaniem. Wiemy już, że nie da się spalić tłuszczu z konkretnej partii ciała, jednak co robić, żeby osiągnąć cel w postaci płaskiego brzucha? Najlepszym sposobem będzie wprowadzenie do codzienności aktywności fizycznej w postaci cardio, czyli jeżdżenia na rowerze lub rolkach, biegania, spacerów, pływania i innych. To właśnie te treningi spalają największą ilość kalorii, powodując, że nasze ciało zaczyna tracić masę tłuszczową. Wśród ćwiczeń na płaski brzuch można wymienić także skakanie na skakance, która jednocześnie ujędrni nasze uda, wysmuklając je. To, które treningi cardio wybrać spośród wielu różnorodnych dziedzin, powinno zależeć tylko i wyłącznie od naszych preferencji. Jeśli nie lubimy biegać, ale jazda na rowerze sprawia nam przyjemność, warto postawić na tę drugą opcję. Najważniejsze jest to, by traktować treningi jak każdą inną normalną czynność w ciągu dnia – coś, co będzie naszą rutyną i pozwoli na wyrobienie zdrowych nawyków. Nie ma co wprowadzać ćwiczeń na płaski brzuch w zbyt dużej ilości w tygodniu – narzucając sobie zbyt duże tempo, możemy szybko odpuścić, opadając z sił. Kluczem jest zatem zachowanie zdrowego rozsądku.
Jak spalić tłuszcz z brzucha?
Tak jak wspomnieliśmy już wcześniej, spalanie tłuszczu z brzucha jest możliwe przy zachowaniu odpowiedniej diety oraz aktywności fizycznej. Oczywiście, treningi wcale konieczne nie są – jednak sporo ułatwiają, dając nam większą kontrolę nad utratą masy ciała oraz możliwość kształtowania sylwetki. Kluczem do zrzucenia nadprogramowych kilogramów jest utrzymanie deficytu kalorycznego aż do momentu, w którym będziemy zadowoleni z osiągniętych rezultatów. Tym samym pierwszym krokiem podczas odchudzania powinno być wyliczenie swojego zera kalorycznego i odjęcie pewnej ilości kalorii z bilansu dziennego, by być w deficycie. Aktywność fizyczna zwiększa deficyt, dając możliwość zjedzenia większej ilości jedzenia i zachowania ciągłości efektów. Co więcej, treningi są sposobem na poprawienie naszej wydolności oraz ogólnie zdrowia. Dają efekty w postaci ujędrnienia ciała i wyeliminowania ryzyka efektu tzw. skinny fat. Najlepszym sposobem jest zatem połączenie deficytu z aktywnością fizyczną, dzięki której nasze ciało i umysł pozostaną w najlepszej sprawności. Dobrze jest także wprowadzić treningi siłowe, dzięki którym mamy możliwość zarysowania konkretnych mięśni lub ich zbudowania w późniejszym etapie po zakończeniu redukcji. Wówczas świetnie sprawdzą się wizyty na siłowni lub stworzenie swojej domowej sali treningowej w domu, uzupełniając ją o niezbędny sprzęt, w tym chociażby hantle, gumy oporowe, ławeczka do wyciskania. Nie ma sensu stawiania na magiczne sztuczki w postaci pasa odchudzającego lub innych promowanych w mediach gadżetów – konsekwencja w postaci zdrowych nawyków da nam sprawność na całe życie, zmieniając jego jakość na lepsze.